poniedziałek, 26 czerwca 2017
Podwórkowe letnie aktywności. Kąpiele błotne, rzeka w piaskownicy i kredowy tor do wyścigów.
Wakacyjna aura sprzyja błotnym kąpielom, wszelkim aktywnościom przy których można się uciapać, a nawet trzeba.
Nam poniedziałek zaowocował w kolorowanie podwórka (tej betonowej części) i w wodne, a raczej błotne atrakcje.
Tyle Świata do pokolorowania. Kredy jako narzędzia zabaw zapewne nie trzeba reklamować, ale niekiedy zapominamy o takich oczywistościach. Należy być przygotowanym na niespodziewaną chęć malowania po betonie i wiaderka z kredą mieć zawsze pod ręką.
Nam dziś wyszedł z tego malowania tor wyścigowy. Dziewczyny namalowały linię do ścigania a na drodze wyścigu zaczęło roić się od pułapek (zębów, ryb, zawijasów, zakrętasów, deszczu... ) Niby nic, a zabawy wiele.
niedziela, 25 czerwca 2017
Piknik integracyjny "Dziki Zachód w Rzeplinie". Przygotowałyśmy stroje więźniów oraz stroje dam Dzikiego Zachodu ;)
Miałyśmy przyjemność uczestniczyć w rewelacyjnej imprezie, którą był piknik integracyjny pt: "Dziki Zachód w Rzeplinie" :) organizowany przez Stowarzyszenie "Nie ma mocnych" oraz Sołectwo Rzeplino
Zanim jednak trafiłyśmy na piknik tworzyłyśmy stroje stosowne do tematu imprezy. Tworzenie było pierwszą atrakcją dla nas ;) zanim piknik się zaczął. Jako że wykonywanie samo w sobie jest wspaniałe, a gdy się tworzy w konkretnym klimacie dla czterech babeczek, wyzwanie jest nie lada, ale przyjemności dużo z tego, więc my się bawiłyśmy zanim zabawa na dobre się zaczęła. Dzięki temu, że podjęłyśmy wyzwanie samodzielnego stworzenia odzienia, mamy to co chciałyśmy . Jak wiadomo najwięcej radości daje nam tworzenie własnoręcznych rzeczy. W tym wypadku aby stroje powstały pierwsze kroki skierowałyśmy do lumpeksu, by nabyć drogą kupna za niewielkie pieniądze, bazę ubraniową ;) Jedne z naszych zdobyczy potrzebowały więcej szycia inne mniej... generalnie trochę cięcia, szycia, wycinania, ozdabiania i stroje gotowe. Oprócz strojów powstały również dwa rodzaje gadżetów, worki z dolarami oraz dynamit, oby dwie te rzeczy robione od podstaw.
Gadżety.
Dynamit oraz worek z dolarami.
Dynamit: zrobiony jest z pociętej otuliny do rur w kolorze czerwonym. Kawałki rur skleiłam czarną taśmą, pomiędzy laski dynamitu wetknęłam sznurek (lont) na koniec, wyciętymi z taśmy kołami pozaklejałam otwory w każdej z lasek... dynamit gotowy. Jedna otulina wystarczyła na zrobienie dwóch "pęczków" z dynamitem. Koszt materiałów ok 6zł za
Zanim jednak trafiłyśmy na piknik tworzyłyśmy stroje stosowne do tematu imprezy. Tworzenie było pierwszą atrakcją dla nas ;) zanim piknik się zaczął. Jako że wykonywanie samo w sobie jest wspaniałe, a gdy się tworzy w konkretnym klimacie dla czterech babeczek, wyzwanie jest nie lada, ale przyjemności dużo z tego, więc my się bawiłyśmy zanim zabawa na dobre się zaczęła. Dzięki temu, że podjęłyśmy wyzwanie samodzielnego stworzenia odzienia, mamy to co chciałyśmy . Jak wiadomo najwięcej radości daje nam tworzenie własnoręcznych rzeczy. W tym wypadku aby stroje powstały pierwsze kroki skierowałyśmy do lumpeksu, by nabyć drogą kupna za niewielkie pieniądze, bazę ubraniową ;) Jedne z naszych zdobyczy potrzebowały więcej szycia inne mniej... generalnie trochę cięcia, szycia, wycinania, ozdabiania i stroje gotowe. Oprócz strojów powstały również dwa rodzaje gadżetów, worki z dolarami oraz dynamit, oby dwie te rzeczy robione od podstaw.
Gadżety.
Dynamit oraz worek z dolarami.
Dynamit: zrobiony jest z pociętej otuliny do rur w kolorze czerwonym. Kawałki rur skleiłam czarną taśmą, pomiędzy laski dynamitu wetknęłam sznurek (lont) na koniec, wyciętymi z taśmy kołami pozaklejałam otwory w każdej z lasek... dynamit gotowy. Jedna otulina wystarczyła na zrobienie dwóch "pęczków" z dynamitem. Koszt materiałów ok 6zł za
środa, 21 czerwca 2017
Kolegiata Najświętszej Marii Panny Królowej Świata
Tak pięknie, że nie chce się opuszczać tego miejsca.
"Kolegiata Najświętszej Marii Panny Królowej Świata – kościół w Stargardzie jeden z najcenniejszych zabytków Pomorza Zachodniego i jedna z najznakomitszych świątyń gotyckich w zlewisku Morza Bałtyckiego, oddziałująca na liczne realizacje w regionie; kościół zamyka od strony południowej wschodnią pierzeję Rynku Staromiejskiego .
Bryła kolegiaty widoczna jest ze wszystkich prowadzących do miasta
dróg. W krajobrazie Stargardu porównywalna z nią pod względem wysokości
jest jedynie wieża kościoła św. Jana — trzecia co do wysokości na Pomorzu, po archikatedrze szczecińskieji kościele w Chojnie.
Wieża kolegiaty NMP, ze swoją wysokością 83,5 metra, zajmuje natomiast
dziewiętnaste miejsce w kraju i piąte w województwie. Ze względu na
okazałą bryłę, kościół zwany jest często (nieprawidłowo) katedrą."
środa, 7 czerwca 2017
Cudowności ze sklepu budowlanego. Otulina do rur jako wspaniała zabawka dla dzieci.
Wizyta w sklepie budowlanym zakoczyła się zakupem pięciu otulin do rur w kolorach: czerwony, niebieski i szary. Po co nam te rury? Będąc w sklepie jeszcze nie wiedziałyśmy po co, wiedziałyśmy jedynie że są fajne, tanie (3,5zł sztuka długa na 2m ) i chcemy je mieć.
W domu okazało się, że połączenie otulin i wężyka kupionego w sklepie ogrodniczym (1m kosztował 2,5zł) będzie stanowiło fajną zabawę w nawlekanie jeżeli tylko potniemy nasze otuliny.
Tak to się zaczęło.
Z tego cięcia i nawlekania powstał wąż, powstały budowle, pokarmy (hot dogi), potwory.... i wiele więcej. Zabawa trwa, wiec pewnie wiele niezwykłych rzeczy powstanie.
Bardzo polecamy ten niezwykle kreatywny i tani zestaw zabawowy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)