Śnieżyczka przebiśnieg jako jeden z pierwszych kwiatów budzi się z zimowego snu aby zaczerpnąć upragnionych promieni, prawie że wiosennego słońca. Jak sama nazwa wskazuje, wręcz się przebija i przedziera przez mrozy i śniegi.
Ta waleczna roślina zwróciła naszą uwagę i nasze dwa ostatnie dni kręciły się wokół śnieżyczki.
Zaczęłyśmy od stworzenia bibułowych kwiatów. Aby kwiaty te powstały wykorzystałyśmy kilka słomek do napojów, kilka patyczków kosmetycznych, zielony pisak (zieloną farbę), paski bibuły zielonej i białej oraz klej. (Pomysł zaczerpnięty z internetów, jakiś rok temu, został w głowie i się realizuje właśnie)
Każda z nas działała w obszarze w którym czuje się najlepiej... ulubionym obszarem moich dziewczyn są pisaki i farba, zawsze przy okazji tworzenia kwiatka można sobie np. paznokcie pomalować :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rośliny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rośliny. Pokaż wszystkie posty
sobota, 12 marca 2016
środa, 9 marca 2016
Nasza mała hodowla roślin. Zielono mi :)
Cała przygoda z naszymi roślinkami zaczęła się na początku lutego. Aby dodać odrobinę zieleni w domu, aby podpatrywać jak rosną roślinyi, aby przyglądać się, podglądać i uczyć jak najwięcej na temat wzrostu roślin.... po to właśnie rozsiałyśmy kilka nasion :)
Do podziwiania wybrałyśmy: pomidory, tymianek, groszek, awokado.
Pomidory posłużą nam najdłużej. Przesadzimy je rozsadzimy, pomożemy w zapylaniu i mamy nadzieję, że będzie nam dane posmakować naszych własnoręcznie wyhodowanych pomidorów. Ale aby owoce naszej prac zbierać przyjdzie nam jeszcze poczekać. Na razie jesteśmy na etapie obserwowania każdego nowo pojawiającego się listka.
Tymianek, jako przyprawa pięknie zielona i niezwykle aromatyczna, miał nam służyć pomocą w kuchennych rewolucjach. Niestety nasze cudownie wyrośnięte zielone tymiankowe listki nie poradziły sobie same podczas tygodniowej rozłąki. Zasiejemy tymianek raz jeszcze.
Groszek, jest świetnym modelem do pokazania budowy roślin. Ziarenka grochu znajdują się na gazie umieszczonej na górze słoja. Przeźroczystość słoja pozwala na swobodne obserwowanie rosnących korzonków, a cały wzrost łodygi i liści mamy równie pięknie podany do obserwacji.
Awokado, wymaga od nas bardzo dużo cierpliwości, ponieważ po miesiącu nie dzieje się z tą pestką nic. Poczekamy cierpliwie, a przy najbliższej okazji namoczymy nowa pestkę, może kolejna próba powiedzie się. Awokado maa nam służyć jako ozdobna roślina. Mamy nadzieję, że któraś z pestek w końcu zechce współpracować.
Subskrybuj:
Posty (Atom)