Dziś jednak przedstawiamy niechlapiącą wersję zabawy płynami, ale zabawę bardzo urokliwą, dzięki której choć odrobinę można zrozumieć na czym polega gęstość różnego rodzaju substancji płynnych. Napisałam "odrobinę" ponieważ moje małe królewny skupione były bardziej na efektach wizualnych niż na samym rozumieniu zagadnienia gęstości. Jednak jestem pewna, że coś im z tej "lekcji" zostało :)
Tak więc do naszej małej prezentacji potrzebujemy: wodę, olej, barwnik spożywczy oraz sól. Myślę że wszystkie te produkty większość ma teraz pod ręką :)
Nalałyśmy wody do szklanek, a do tej wody dołączył olej
Następnie rozcieńczyłyśmy troszkę nasz barwnik spożywczy, aby bardziej efektownie rozpuszczał się w wodzie. Ale wersję nierozcieńczoną również wlałyśmy do naszych szklanek. Gęsty barwnik rozpuszcza się dłużej, ale jego niebieskie krople są bardzo przyjemne do obserwacji.
Gdy zabawa z barwnikiem została zakończona nasypałyśmy na olej sól.
Najpierw wsypałyśmy soli niewiele, aby dokładnie zaobserwować co się stanie, a gdy dziewczyny zauważyły o co z tą solą chodzi, dosypane do szklanek zostało zdecydowanie więcej soli.
Efekt opadania soli wraz z olejem na dno, a następnie wydobywanie się oleju z powrotem na powierzchnię jest pięknym zjawiskiem.
Poza tym, że dziewczyny zainteresowane były bardzooo solą, ponieważ ją zeżerały, to sam pokaz również im się spodobał.
Wystarczy: woda, olej, barwnik spożywczy i sól.
Przedstawiona wyej zabawa znaleziona została w internetach ;)
BAWIMY SIĘ!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz